~6~

Monumentalnie tycia (nie)istotna istota

   Drogi Człowieku,

http://viva.org.pl/

   Pewnie zastanawia Cię, dlaczego postanowiliśmy się do Ciebie „po Twojemu” odezwać. Nie jest to trudne pytanie, a kiedyś trzeba odzyskać i pokazać, że ma się głos. Ty pewnie jesteś myśli, że go nie mamy, prawda? Dobrze, że zyskaliśmy okazję wyprowadzić Cię z tego błędu.

   Cieszymy się, że istnieją przedstawiciele Twojej rasy, którzy nas słuchają. Biedni są oni, dlatego że wyśmiewa ich własne społeczeństwo przez to, że nas kochają i pokazują brakujący szacunek.

   Nie uwierzysz, ale jest nas więcej niż byś sobie wyobraził! Musiałbyś nas w s z y s t k i c h zliczyć – od tych żyjących w morzach, w najgłębszych rowach, do tych, które patrzą na Ciebie z góry, z błękitnej przestrzeni. Mimo to, że jest nas jak mrówek (wybaczcie, drodzy przyjaciele), to uważasz się za jedyne istnienie na tej Ziemi – n a s z e j  z i e m i. 

http://www.otwarteklatki.pl/

   Dlaczego? Bo przerastasz innych, mimo to, że są więksi i wyżsi od Ciebie? Bo masz, niby to, lepiej rozwinięty mózg, mimo to, że sam udowodniłeś, że są mądrzejsze istoty od Ciebie? Bo masz kciuk przeciwstawny, mimo to, że są także człekokształtne z tym dziwnie wyrośniętym bocznym paluchem? Bo wymyślasz rozmaite konstrukcje, mimo to, że są inne życia, które także budują przeróżne budowle? A może dlatego, że jesteś najokrutniejszą, najsadystyczniejszą, najbrutalniejszą (i inne „naj” jakie tu będą pasować) istotą jaka chodzi po tym świecie? Tak, to jest jedyne dobre wyjaśnienie.

   Niszczysz w s z y s t k o, czego się dotkniesz. Wyniszczasz nasz w s p ó l n y dorobek, ekosystem, miejsce, w którym przystało nam żyć. My chcemy ż y ć – a Tobie najwidoczniej nie zależy. Nie możesz iść psuć gdzie indziej? My budujemy, rodzimy się, żywimy się, mieszkamy, załatwiamy, robimy to samo, co Ty, a jednak nie działamy nikomu na szkodę – nikogo nie katujemy, nie bawimy się, nie wycinamy, nie rozgniatamy, nie wymyślamy nowych technik morderstw, nie mamy w tym uciechy, tylko kolej rzeczy. Nie produkujemy masowo maszyn do zabijania naszych braci – większych czy to mniejszych. Każdy ma prawo istnienia, każda rasa i stworzenie. Nawet ta mucha, która Cię tak denerwuje, wąż, którego się boisz, słoń, który Cię stratuje, tygrys, który Cię rozszarpie, świnia, która Cię obrzydza. 

http://www.otwarteklatki.pl/

   Jeżeli nie potrafisz docenić naszej przyjaźni ani obecności, a wolisz nas się pozbyć, mimo to, że każdy ma prawo do życia na tej Ziemi – to proszę Cię, opuść to miejsce jak najszybciej. Wyjedź na tego Marsa, tak jak planujesz sztucznie przedłużyć swoje istnienie. Przestałeś już dawno rozumieć, co to znaczy życie. My chcemy zakończyć życie w samotności, cierpieniu, smutku, żalu, strachu, wierze na lepsze jutro, które nie nadejdzie. Chcemy żyć, nie przeciwstawiać się naturze, kochać i być kochanym.

Już dawno powinniśmy stracić do Ciebie szacunek – a tak się nie stało – i jest tylko gorzej. Nie zasługujesz nawet na poważanie przez nas, dlatego od teraz będziemy się do ciebie zwracać w taki sposób, a nie inny. Mamy nadzieję, że się zdążysz opamiętać za nim ten świat się rozpadnie z twojej i tylko twojej winy. Jeżeli nie... nie widzę nadziei n a  n i c.

Z najszczerszymi kondolencjami oraz podziękowaniami,
monumentalne oraz tycie Zwierzęta

Postanowiłam napisać owy list, dlatego że jest ten temat bliski mojemu sercu. Dlatego też nie jest to zwykły post o moich przemyśleniach. Wiem, że nie wyszedł do końca tak, jak chciałam, ale... liczę na choć minimalny efekt. Na pewno będę pisać jeszcze o tym motywie, bo przeżywam go codziennie – ich ból i cierpienie, samotność, smutek, żal, strach i brak wiary na lepsze jutro.